środa, 26 października 2016

Mam i ja!

Wszyscy się chwalą zdobyczami, a moją największą zdobyczą jest właśnie Harry Potter i Przeklęte dziecko. Dlaczego? Otóż otrzymałam tę książkę i w pakiecie różę od jednej z najważniejszych osób w moim życiu, tą osobą jest mój chłopak, który mimo, że nie przepadał za literaturą teraz pochłania książki godne wieloletnich czytelników, jestem z niego dumna i oby coraz więcej nas tu było, bo "Pokój bez książek, to jak ciało bez duszy". A książki przecież dają tyle radości.

Pochwalcie się w komentarzach waszymi zdobyczami.


Pozdrawiam Sara <3         

4 komentarze:

  1. Hihi super prezent :D Powiem Ci, że u mnie to samo, mój chłopak wcześniej nie czytał książek (jest informatykiem), więc jeżeli szukał jakichś informacji to po prostu grzebał w internecie. Teraz zobaczył jaką wiedzę zawierają książki i czyta ogrom poradników!
    No cóż, gdybym miała tu wymienić nawet kilka moich najlepszych zdobyczy to raczej nie potrafiłabym tu podać tylko kilku xD
    Może ilustrowany "Zaginiony symbol" Browna?
    Kasi recenzje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właściwie czemu nie ^^ to wspaniała wiadomość, że czerpie wiedzę właśnie z książek :>

      Usuń
  2. No to witajcie w klubie :D Ja też namawiam swojego do czytania i coraz bardziej mu się to podoba :D

    OdpowiedzUsuń

Komentując zostawiasz po sobie niezmywalny ślad i przy okazji motywujesz do działania. Zostaw w komentarzu adres swojego bloga, na pewno odpowiem :)

Szablon dla Bloggera stworzony przez Devon. Wszelkie prawa zastrzeżone. ©Sara Kałecka